RAJD MEKSYK 2016

Od 1-3.04.2016r. odbył się Rajd Meksyk upamiętniający Akcję pod Arsenałem.

Do Warszawy wyruszyłyśmy o siódmej rano, w dwunastoosobowym składzie.
Zwiedziłyśmy Muzeum Powstania Warszawskiego oraz wstąpiłyśmy na Powązki. Pod koniec dnia odbył się apel na Pawiaku rozpoczynający rajd, na którym zebrali się harcerze z drużyn z całej Polski. Po dotarciu do bazy od razu poszłyśmy spać, ponieważ byłyśmy bardzo zmęczone.

Następnego dnia dojechałyśmy na Plac Konstytucji by stamtąd rozpocząć grę. Wykonywałyśmy różne zadania, na przykład odbijałyśmy Rudego, czy ratowałyśmy rannych. Chodząc po Warszawie zobaczyłyśmy takie miejsca jak Krakowskie Przedmieście, Pola mokotowskie, a także Pałac Kultury. Potem miałyśmy chwilę czasu dla siebie, podczas którego wymyślałyśmy piosenkę o naszej drużynie. O godzinie 20:00 mogłyśmy jeździć po różnych szkołach i oglądać prezentacje innych drużyn, a także pokazać to co same stworzyłyśmy. Wieczorem miałyśmy możliwość oglądnięcia filmu pt. „Akcja pod Arsenałem”.

W niedzielę, zaraz po wstaniu, zabrałyśmy się za pakowanie i sprzątanie. Razem z plecakami pojechałyśmy do Kościoła na mszę. Później odbył się apel kończący naszą przygodę, na którym dostaliśmy plakietki oraz torby. Odbył się także apel drużyny, na którym dwie z nas dostały zasłużone chusty.
Ten wyjazd był bardzo udany.     

~Zuzia 

                                          

Oto nasze zadanie przedrajdowe, ukazujące na fotografiach Akcję pod Arsenałem:

Aby zobaczyć więcej zdjęć zapraszamy do galerii.

Czuwaj!

Harcerstwo

Bycie harcerką kosztuje mnie bardzo wiele. Zbiórki, wyjazdy, akcje...mnóstwo czasu, którego "już nie odzyskam". Nie żałuję. Niczego. Żadnej minuty. Żadnej rany lub siniaka z obozu. To wszystko co przeżywam z innymi harcerzami pokazuje mi jak wiele zrobiłam i MOGĘ zrobić. Rozmowy z młodszymi harcerkami wprowadzają do mojego życia taką małą, naprawdę malutką nadzieję, że być może któraś z nich kiedyś będzie chciała znaleźć się na moim miejscu. Czy to żałosne, że chce przesiedzieć miesiąc wakacji w lesie?? Że chodzę w mundurze i wcale się tego nie wstydzę?? Całkiem możliwe. Ale każdy z nas ma w sobie coś czego będzie bronić. Coś co jest dla niego ważne a dla innych...nie koniecznie. Moim celem jest pokazanie że harcerstwo to...coś naprawdę ważnego. I z całych sił postaram się tego dokonać.

~Dominika Lis

Niedziela Palmowa

Czuwaj!
Od dawna nie było wpisów na blogu, ale już to nadrabiamy :)

W Niedzielę Palmową zorganizowałyśmy akcję zarobkową. W sobotę własnoręcznie zrobiłyśmy palmy, które następnego dnia sprzedawałyśmy przed Kościołem na Dąbiu. Nasze zdolne druhny postarały się również o piękną oprawę Mszy Świętej. Ustaliłyśmy, iż będziemy służyć do Mszy w Kościele Św. Stanisława Biskupa-Męczennika raz w miesiącu. Pod spodem zamieszczamy zdjęcie z akcji.